poniedziałek, 10 sierpnia 2015

21.Kołobrzeg, kocham cie i szczera rozmowa

No kochani , doszliśmy do codziennego "opowiadania na dobranoc"



5 GODZIN PÓŹNIEJ
Z niewielkim opóźnieniem dojechaliśmy do Kołobrzegu , moim oczom ukazał się przepiękny widok i równie prześliczny domek letniskowy .
Podoba ci się ? - zapytał Mikołaj
Oczywiście , tu jest przepięknie - odpowiedziałam
Mikołaj wyciągnął nasze walizki z samochodu i weszliśmy do domku , rozejrzałam się trochę po domku , żeby się wszystkiego dowiedzieć ,
Mikołaj pokazał mi w którym pokoju będę spała , gdzie jest kuchnia , łazienka itd .
Zgłodniałam - powiedziałam
To chodź pójdziemy coś zjeść , tu nie daleko jest restauracja - odparł Mikołaj
Wyszliśmy z domku i poszliśmy w stronę restauracji , po 5 minutach byliśmy na miejscu ,
zamówiliśmy jedzenie i coś do picia
Teraz wystarczy czekać - powiedział Mikołaj
Dziękuje - rzekłam
Za co ? - zapytał zdziwiony
Za to , że mnie tu przywiozłeś - odpowiedziałam
Po paru minutach kelner przyniósł nasze zamówienia , zjedliśmy i około 13:00 byliśmy znowu w domku . Ja postanowiłam iść się rozpakować ,a Mikołaj poszedł pooglądać telewizję . Po dwóch godzinach wyszłam ze swojego pokoju i poszłam do kuchni , po kilku minutach dołączył do mnie
Mikołaj , niedługo potem poczułam jego ręce na sobie
Co robisz ? - zapytałam
Wiesz ze cię kocham - odpowiedział
Mikołaj , ale powiedziałam ci że nie chce ! - krzyknęłam
Ola co się dzieje , czuje że to nie chodzi o Kamilę - powiedział
Nie wiedziałam co mam mu powiedzieć , prawda była taka , że bałam się tego , że Mikołaj mnie skrzywdzi tak jak poprzedni faceci .
Ola nie skrzywdzę cię , jesteś dla mnie najważniejsza - dodał
Na początku mu uwierzyłam , ale po chwili zdałam sobie sprawę że każdy facet tak mówi , zresztą jaką szansę miałby związek z taką różnicą wieku .
Mikołaj nie chce - odpowiedziałam
Wyrwałam się z uścisku Mikołaja i pobiegłam do swojego pokoju , usiadłam na łóżku i się
rozpłakałam . Po około 30-40 minutach usłyszałam pukanie do pokoju , wiedziałam że to Mikołaj
Mogę ? - zapytał
Wejdź - odpowiedziałam
Musimy poważnie porozmawiać - powiedział Mikołaj siadając obok mnie na łóżku
O czym ? - zapytałam
O nas , o tym co do mnie czujesz - odpowiedział
Wiesz , że cię kocham - powiedziałam
To dlaczego nie możemy być razem ? - zapytał
Bo masz żonę , bo twoje córki mnie nie zaakceptują , bo mój ojciec , bo się boje - odpowiedziałam
Czego się boisz ? mnie ? - zapytał
Tego że mnie zranisz - odparłam
Ola nigdy nie zrobię nic co mogło by cię zranić - odpowiedział Mikołaj
Przysięgnij - rzekłam
Przysięgam na wszystko - odparł Mikołaj



Kolejne opowiadanie jutro o 11-12 . 

5 komentarzy:

  1. Super opowiadanie.. Mam nadzieję że Ola wkoncu zgodzi się być z Mikołajem.
    Szkoda że opowiadanie kolejne dopiero jutro ale nic. Poczekam.
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostawiłaś nas (czytelników) w najgorszym możliwym momencie.
    Może jeszcze jedno? Może takie króciuutkie...
    Plose... (Tylko się nie obrażaj znów)
    Pozdrawiam
    Nadia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie obraziłam się , a co do opowiadania to jeszcze nie napisałam żadnego , ale jak uda mi się dzisiaj napisać ( a nie wiem czy tak będzie ) to dodam

      Usuń
    2. A ja Ci mówię, że Ci się uda ;) Ja chcę wiedzieć co będzie dalej. Zgaduje, że pójdą do łóżka. Czekam na kolejny rozdział
      Pozdrawiam i życzę weny,
      Karola

      Usuń
  3. Suuuper rozdział :)
    Mam nadzieje że Ola I Mikolaj będą razem !!!
    Pozdrawiam,
    Ola

    OdpowiedzUsuń