sobota, 1 sierpnia 2015

13.Operacja , rozmowa , Mikołaj i ojciec

Pani Aleksandra jest teraz operowana z tego co wiem jej stan jest stabilny – powiedziała pielęgniarka
Gdzie mogę poczekać ? – zapytał
Tutaj prosto w prawo i do końca jak Pan dojdzie tam może Pan poczekać , jak tylko operacja się skończy to ktoś wyjdzie Pana powiadomić – odpowiedziała
Mikołaj poszedł we wskazane przez pielęgniarkę miejsce . Po 2 godzinach siedzenia i czekania do szpitala przyjechał mój ojciec .
Mikołaj co z Olą ? – zapytał Wysocki
Operują ją , pielęgniarka mi powiedziała że jej stan jest stabilny – odpowiedział Mikołaj
Mój ojciec usiadł na krzesełku był strasznie smutny
Szefie Ola z tego wyjdzie – powiedział Mikołaj siadając obok komendanta
Mam nadzieje – odpowiedział
Szefie ona jest dla mnie równie ważna jak dla Pana – rzekł Mikołaj
Czyli miałem racje ciebie i Olę coś łączy – powiedział
Tak szefie , kocham Ole i ona czuje do mnie to samo – odparł
Mikołaj cieszę się że Ola zakochała się w takim facecie jak ty , lubię cię i mam nadzieje że nie skrzywdzisz mojej córki – rzekł komendant
Niech się szef nie martwi , mam pytanie szefie – powiedział Mikołaj
Słucham – odparł Wysocki
A jak to jest z tym przepisem, że pary nie mogą razem pracować ? – zapytał Mikołaj
Tym to się nie przejmujcie – powiedział komendant z lekkim uśmiechem
Po kolejnej godzinie , z Sali operacyjnej wyszedł lekarz
Doktorze i co z Olą ? – zapytał Mikołaj
Panowie są z rodziny ? – zapytał lekarz
Ja jestem jej ojcem , a to jest przyjaciel mojej córki – odpowiedział mój ojciec
Pani Aleksandrze nic wielkiego się nie stało , kula nie przebiła żadnego ważnego narządu jej stan jest stabilny – odpowiedział
Kiedy będziemy mogli ją zobaczyć ? – zapytał Mikołaj
Jak tylko przewieziemy ją na salę pooperacyjną to pielęgniarka panów poprosi – odpowiedział lekarz
Po 20 minutach byłam na Sali pooperacyjnej , byłam nieprzytomna . Mikołaj i mój ojciec siedzieli przy mnie . O 21:30 mój ojciec pojechał do domu , a Mikołaj z racji tego ze się uparł to został i miał zamiar siedzieć tu do rana . O godzinie 2:30 zaczęłam odzyskiwać przytomność , rozejrzałam się po Sali i zobaczyłam śpiącego przy moim łóżku Mikołaja
Mikołaj – powiedziałam i dotknęłam ręką jego głowy
Mikołaj zaczął się budzić , gdy zobaczył że odzyskałam przytomność uśmiechnął się
Hej kochanie – odpowiedział
Mikołaj  pocałuj mnie – powiedziałam
Mikołaj nachylił się nade mną i zaczęliśmy się całować
Jak się czujesz ? – zapytał
Dobrze – odpowiedziałam
Mikołaj poszedł po lekarza ten mnie zbadał . Rozmawiałam z moim ukochanym do godziny 7:00 . Mikołaj znowu się nade mną nachylił i zaczęliśmy się całować w tym momencie usłyszeliśmy za sobą głos … głos mojego ojca . Mikołaj się ode mnie odsunął
Nie przeszkadzajcie sobie – powiedział mój ojciec i się do nas uśmiechnął
Nie za bardzo wiedziałam co mój ojciec ma na myśli
Ola twój ojciec już o nas wie – powiedział Mikołaj
I nie mam nic przeciwko córeczko – dodał mój ojciec
Tak się ciesze tato , ja naprawdę bardzo kocham Mikołaja – powiedziałam
Mój ojciec mnie przytulił , cieszyłam się że zaakceptował od razu Mikołaja. 

2 komentarze:

  1. Hej ! Super rozdział! Ta seria jest inną. Komendant był zadowolony że Ola i Mikołaj są razem ♥
    Czekam na wiecej
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział nie wierzę komendant jest zadowolony ze mikołaj jest razem z ola . Czekam na następny rozdział
    Pozdrawiam Dominika

    OdpowiedzUsuń