Miłego Czytania :-)
Następnego dnia obudziłam się o 7:00
, zobaczyłam że Mikołaja nie ma w sypialni . Poszłam do salonu tam znalazłam
Mikołaja , ten gdy mnie zobaczył od razu do mnie podszedł , chciał mnie
pocałować ale go odepchnęłam .
Co się dzieje ? – zapytał
Nie możemy być już razem –
odpowiedziałam
Co , ale dlaczego ? – pytał
Mam dość twojej obojętności wobec
mnie , nawet nie wiem czy mnie naprawdę kochasz czy tylko się mną bawisz –
powiedziałam
Mikołaj bez słowa zabrał swoje rzeczy
i wyszedł z mojego domu . Kochałam go , ale nie czułam tego by on mnie kochał ,
nie mogłam mu też powiedzieć o ciąży przecież on nie chciał dzieci . Ubrałam
się , zjadłam śniadanie i w smętnym nastroju pojechałam na komendę , o 7:40
byłam na miejscu , postanowiłam wcześniej iść do ojca , miałam do niego sprawę
i liczyłam że się zgodzi .
Hej tato mogę ? – powiedziałam
zaglądając do jego gabinetu
Pewnie wejdź , Cześć córcia –
powiedział mój ojciec
Mojemu ojcu nie umknął mój zły/smutny
humor
Coś się stało ? – zapytał
Nie , a właściwie tak – powiedziałam
To mów słucham – powiedział
zaniepokojony
Tato mógłbyś zmienić patrole ? –
zapytałam
Ale dlaczego ? – odpowiedział
Nie chce pracować z Mikołajem –
powiedziałam
Ale co się stało ? – zapytał
Odeszłam od niego – odpowiedziałam
Ale co się stało ? – zapytał
Nic , to co zmienisz patrole ? –
powiedziałam
Dobrze zmienię , Mikołaj pojedzie z
Drawską a ty powypełniasz raporty , pasuje ci takie wyjście ? – zapytał
Jeśli nie ma innego wyjścia to tak ,
dziękuje tato – odpowiedziałam
Wyszłam z gabinetu mojego ojca o 8:00
zaczęła się odprawa . Mój ojciec zgodnie z moją prośbą zmienił patrole ,
patrzyłam na Mikołaja był smutny i praktycznie nie obecny na całej odprawie
,ale nie przejmowałam się nim . O 8:20 odprawa się zakończyła i wszyscy
wyszliśmy z pomieszczenia . Mikołaj i Emilka pojechali na patrol a ja poszłam
do naszego biura wypełniać raporty . O 12:00 odwiedziła mnie Monika , która
swoją wizytą bardzo mnie zaskoczyła .
Cześć Ola – powiedziała Monika
Hej – odpowiedziałam
Coś ty taka nie w humorze ? –
zapytała
Rozstałam się z Mikołajem –
odpowiedziałam
Dlaczego ? – zapytała zdziwiona
Monika
On mnie nie kocha , jest dla mnie
oschły i obojętny – powiedziałam
Ola Mikołaj to taki fajny facet –
odparła Monika
Monika nie będę z kimś kto mnie nie
kocha – rzekłam
No rozumiem cię – powiedziała Monika
A do tego wszystkiego jeszcze ta
ciąża – powiedziałam
Jesteś w ciąży ? – zapytała
Tak , ale proszę cię nie mów nikomu –
odpowiedziałam
Dobrze nie powiem , gratulacje . A
Mikołaj wie ? – powiedziała
Nie , Mikołaj nie chce mieć dzieci
dlatego nic mu nie mówiłam o tym że jestem w ciąży – odpowiedziałam
Myślę ze mimo wszystko powinnaś mu powiedzieć
– powiedziała Monika
Pomyśle – odparłam
Monika zabrała kilka raportów i
wyszła z biura , a ja wróciłam do nudnego wypełniania papierków . Około 13:30
na komendę wrócili Emilka i Mikołaj , gdy ich zobaczyłam wchodzących do biura
od razu postanowiłam się z tamtąd ulotnić . Poszłam na stołówkę , w progu
przywitała mnie Pani Zosia .
Witaj Olu , a gdzie to zgubiłaś
Mikołaja ? – zapytała
Dzisiaj jestem bez Mikołaja i tak
przez najbliższy czas będzie – odpowiedziałam
Rozumiem , nie pytam o nic – powiedziała
Pani Zosia
Byłam jej strasznie wdzięczna , bo
chociaż ona jedna nie zadawała pytań ,,A czemu ? , a dlaczego ? ‘’ itd.
Co ma pani dobrego dzisiaj na obiad ?
– zapytałam i lekko uśmiechnęłam się do Pani Zosi
Dzisiaj moja droga mam mięsko mielone
, pyzy , ziemniaczki i surówkę – odpowiedziała
To ja poproszę kilka pyz i surówkę oraz
sok jeśli można – powiedziałam
Poszłam do wolnego stolika i usiadłam
przy nim . Po kilku minutach Pani Zosia przyniosła mi moje zamówienie . Około
godziny 13:45 do stołówki wszedł mój ojciec i podszedł do mojego stolika .
A już myślałam że będzie kolorowo .. no nic.. czekam do następnej notki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marysia ;*
Czemu... Ola się rozstała z Mikołajem. I czemu on jest taki obojętny w obec niej ?! Proszę wyjaśnień mi to. I niech Ola powie że jest z nim w ciąży pomimo wszystkiego. I czemu Mikołaj nie zaprotestował podczas rozstania nie walczył i ten zwiazek. Przecież mogł ją zatrzymać w biorze ale on nie... Co dumą męska go unosi?! A tak kocha Olę!!! Coś się musi za tym kryć!
OdpowiedzUsuńNie ma innej opcji!
Pozdrawiam
Paulina
Super rozdział ;-) nie rozumiem dlaczego mikołaj się tak zachowuje i nie walczy o Ole ciekawe co zrobi jak się dowie ze ola jest z nim w ciąży
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dominika :-)
Ja mysle ze zachowanie Mikolaja nie jest bez powodu. Ktos moze wywiera na nim presje. Nwm moze to Dominika jego corka ktora tylko udawala ze zaakceptowala zwiazek ojca przy Oli a gdy byli sami to powiedziala co mysli. Albo Kamila sa rozne wersje. Dlatego zniecierpliwoscia czekam na naatepny rozdzial :)
OdpowiedzUsuńSuper rozdział.W ostatnich 3 rozdziałach zawsze było tak kolorowo I wesoło,W tym niech będzie troszkę problemòw,ale mam nadzieje że wszystko skończy się dobrze :).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Ola