sobota, 1 sierpnia 2015

16.Kamila , ojciec , raporty , Emilka i powrót do domu

Kochani to jest ostatnie opowiadanie . 

Tak właśnie mieliśmy ci zgłosić , a masz coś dla nas ? – odpowiedział Mikołaj
Mikołaj twoja żona czeka przed komendą – powiedział
Dobra już idę , dzięki za powiadomienie – odpowiedział
Poczekaj na mnie na górze – powiedział Mikołaj
Ok. idź do Kamili – rzekłam
Mikołaj poszedł przed komendę , a ja poszłam na górę do naszego biura . Mimo iż wiedziałam że Mikołaja i Kamilę nic nie łączy to i tak czułam zazdrość . Po 10 minutach gdy wypełniałam raporty i czekałam na Mikołaja do naszego biura wszedł mój ojciec
A gdzie Mikołaj ? – zapytał
Na dole rozmawia z żoną – odpowiedziałam
Ola wszystko w porządku ? – zapytał mój ojciec
Tak tato – powiedziałam
Przecież widzę – dodał mój ojciec
A no bo jestem zazdrosna o Kamilę – odpowiedziałam
Kiedy Mikołaj ma sprawę rozwodową ? – zapytał
Za 2 tygodnie chyba – powiedziałam
Ola Mikołaj cię kocha i ja to widzę – rzekł mój ojciec
W tym momencie do gabinetu wszedł Mikołaj
Mikołaj proszę cię w czasie pracy pracujemy a nie rozmawiamy prywatnie – powiedział mój ojciec , wyczułam że mówił to z lekką zgryzotą
Dobrze szefie – powiedział Mikołaj
Komendant wyszedł z naszego biura , zauważyłam że Mikołaj jest smutny
Kochanie czemu jesteś smutny ? – zapytałam
A nic ważnego – odpowiedział
Ok. nie chcesz to nie mów – powiedziałam i usiadłam za biurkiem
Po kilku minutach Mikołaj podszedł do mnie i usiadł na moim biurku
Kochanie – powiedział
Nie reagowałam było mi smutno
Ola , obraziłaś się ? – zapytał
Wstałam i bez słowa wyszłam z biura , poszłam do kuchni zrobić sobie kawy . Po kilku minutach w drzwiach kuchni pojawił się Mikołaj
Kamila chce żebyśmy odwołali rozwód , mówi że mnie kocha , chciałaby zacząć wszystko od nowa – powiedział Mikołaj
Dobiło mnie to jeszcze bardziej , zastanawiałam się czy Mikołaj chce dać żonie drugą szansę i był smutny bo nie wie jak ma mi o tym powiedzieć
Kochasz ją ? – zapytałam
Nie , już nie – odpowiedziałam
Mikołaj się do mnie zbliżył , stałam do niego plecami , poczułam jak jego ręce mnie oplatają , wg nie przeszkadzało mi to ze jesteśmy w pracy
Kocham cię Ola – wyszeptał mi do ucha
W tym momencie usłyszeliśmy za sobą głos Emilki
Nie przeszkadzam wam ? – zapytała zgryźliwie
Przeszkadzasz – odpowiedział Mikołaj nadal się do mnie przytulając
Emilka odeszła wściekła , cieszyłam się że Mikołaj jej odpowiedział
Zrobiłam dla nas obojga kawę i wróciliśmy do biura . Około 17:30 zadzwonił do mnie ojciec że możemy już wracać do domu , wiec przebraliśmy się w swoje rzeczy i wyszliśmy z komendy , wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy w stronę domu . Po 15 minutach byliśmy na miejscu . 



Z racji tego ze mojego bloga pod ostatnimi opowiadaniami komentuje niewielka liczba osób (czytaj jedna osoba czasem dwie ) , doszłam do wniosku że nie chcecie już czytać moich opowiadań . 

11 komentarzy:

  1. Ejejej ja czytam kazde twoje opowiadanie czasami nawet 2-3 razy. Tylko nie zawsze je komentuje :) ja sb nie zycze bys przestala pisac :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja rozumiem , ale jak nie komentujecie to ja myślę że nikt tego nie czyta .

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski rozdział. Ale Mikołaj pocisna Emili ..to było najlepsze.
    A co do tego że nie chcemy czytać to nie prawda.. Zobacz ile masz wyświetleń. Więcej niż ja. A nie każdy chce komentować.....
    Proszę nie usuwaj bloga i opowiadania pisz dalej.
    Chociaż dla mnie i Nadii
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz wyświetlenia to nie wszystko , oczywiście ciesze się z nich ale chciałabym zebyście zostawiali po sobie jakiś mały ślad w komentarzach wystarczyło by nawet ,,przeczytałam" , ,,super" itd . wtedy wiedziałabym że czytacie .

      Usuń
  4. Kochana, ja czytam, po prostu czasem nie nadążam. Zawsze będę czytać
    Pozdrawiam
    Nadia

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział super ja czytam wszystkie opowiadania i tez nie życzę sobie żebyś przestała pisać piszesz super
    Pozdrawiam Dominika :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe , no ciesze się że teraz komentujecie i chcecie bym dalej pisała . Dobra dodam kolejne opowiadanie ( jak skończe ) i zobacze ile wtedy będzie komentarzy

      Usuń
    2. A dodasz jeszcze dziś :-) plisss tak na dobranoc

      Usuń
    3. dodam , ale jeszcze nie skończyłam go pisać

      Usuń