SERIA TRZECIA 1.Nocka u ojca , pytania o Mikołaja i dobry humor z rana

Obudziłam się o 7:10 a właściwie obudził mnie zapach jaki dobiegał z dołu , dzisiaj nocowałam u ojca który mnie zaprosił wczoraj na obiad no i tak się zagadaliśmy że zostałam na noc. Ubrałam szlafrok i zeszłam na dół .

Cześć tato – powiedziałam wchodząc do kuchni

Cześć córeczko , wcześniej wstałaś – powiedział całując mnie w czoło

Obudziły mnie piękne zapachy – odpowiedziałam i usiadłam przy stole

Wyspałaś się przynajmniej ? – zapytał z ciekawości

Tak tato wyspałam się jak nigdy , a co dobrego robisz na śniadanie ? – odpowiedziałam

Widzisz córeczko musisz częściej u mnie nocować , naleśniki – odpowiedział przewracając kolejnego naleśnika

Po jakiś 10 minutach na naszych talerzach były naleśniki

Olu mogę cię o coś zapytać ? – spytał tata

Pewnie tato pytaj – odpowiedziałam

Co myślisz o Mikołaju ? – spytał

A masz coś konkretnego namyśli ? – zapytałam podejrzliwie

No jakim jest policjantem , jak ci się z nim pracuje , czy się dogadujecie ? – odpowiedział tata

No moim zdaniem Mikołaj jest świetnym policjantem , zasługuje na awans , pracuje mi się z nim świetnie wybacz tato ale z nim dogaduje się ostatnio najlepiej – odpowiedziałam tacie

Zjedliśmy śniadanie , poszłam się ubrać . I około godziny 7:40 pojechałam z tatą na komendę . Gdy dojechaliśmy , właśnie pod komendę swoim motorem podjechał Mikołaj .

Ola idziesz ? – zapytał tata wchodząc do komendy

Nie , poczekam na Mikołaja – odpowiedziałam

Mój ojciec poszedł na górę , a koło mnie po chwili pojawił się Mikołaj

Hej młoda – rzekł Mikołaj z uśmiechem na twarzy

Cześć stary – odpowiedziałam z żartem

Olka nie pozwalaj sobie – odpowiedział z żartem Mikołaj

No co ty jesteś stary ja jestem młoda , zgrana z nas paczka – zażartowałam i poszłam na górę

Weszłam na górę a po chwili dołączył do mnie Mikołaj

Widzę że ktoś tu ma dzisiaj dobry humor – powiedział Mikołaj

A mam , a co to zabronione ? – odpowiedziałam i poszłam się przebrać w mundur

Po jakiś 10 minutach wróciłam do biura , Mikołaj był już przebrany .

To co idziemy na odprawę ? – zapytałam

Pewnie – odpowiedział Mikołaj