Napijesz się czegoś ? – zapytałam
Nie , wracam do domu – odpowiedział
Tata pocałował mnie w czoło , pożegnał
się ze mną i wyszedł . Ja posprzątałam trochę w salonie i zabrałam się za
robienie kolacji . Około 19:50 usłyszałam dzwięk swojej komórki , spojrzałam na
wyświetlacz to była Monika
No hej Monia – powiedziałam
Hej Ola , słuchaj dasz mi do telefonu
Mikołaja bo nie mogę się do niego dodzwonić – odpowiedziała
Monika tylko ja już nie jestem z
Mikołajem – powiedziałam
Jak to ? – zapytała zdziwiona Monika
Emilka jest z nim w ciąży –
odpowiedziałam
Żartujesz ? – powiedziała zdziwiona
Monika
Chciałabym żartować – powiedziałam
Nic nie wiedziałam – odpowiedziała
Mogę ci coś powiedzieć ? – zapytałam
Pewnie – odpowiedziała Monika
Ja też jestem z Mikołajem w ciąży –
powiedziałam
To gratuluje – odpowiedziała
Wiesz jakoś nie umiem się z tego cieszyć
– powiedziałam
Dobra Ola trzymaj się jakoś ja muszę już
kończyć , papa – powiedziała Monika
No papa , dzięki – odpowiedziałam
Dokończyłam kolacje , jadłam ją w
salonie oglądając TV . Po skończeniu kolacji umyłam talerz , wyłączyłam TV i
poszłam się umyć . Z łazienki wyszłam około 21:10 , poszłam do sypialni
położyłam się na łóżku , włożyłam słuchawki do uszu , włączyłam ulubioną muzykę
, zamknęłam oczy i myślałam o Mikołaju . Sama nie wiem kiedy zasnęłam .
Obudziłam się dopiero rano , w uszach nadal miałam słuchawki spojrzałam na
zegarek była godzina 9:30 ,,ale sobie pospałam’’ – pomyślałam . Spojrzałam na
telefon , zorientowałam się że zaraz mi padnie , szybko poszłam do kuchni po
ładowarkę . Gdy już podłączyłam telefon , poszłam się troche ogarnąć do
łazienki wzięłam szybki prysznic , ubrałam się i o 10 wyszłam z łazienki .
Zajrzałam do lodówki okazało się że jest zupełnie pusta , ubrałam bluzę , buty
otworzyłam drzwi i do mojego domu wpadł śpiący Mikołaj , dopiero po chwili do
mnie dotarło ze musiał spać tu całą noc . Po około 5 minutach Mikołaj zaczął
się budzić
Możesz wstać , bo nie mogę zamknąć drzwi
?!! – powiedziałam donośnym tonem
Nie krzycz – odpowiedział skacowany
Mikołaj
Mikołaj podniósł się z podłogi i stanął
obok mnie , chciał mnie przytulić ale go odepchnęłam
Nie dotykaj mnie ! – krzyknęłam
Hehe. Mikołaj dpal pod drzwiami heheh.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy Ola mu wybaczy i powie że jest w ciąży!
Już się nie mogę doczekać kolejnej notki
Pozdrawiam
Paulina
No to przynajmniej widać, że zależy mu na Oli skoro wybrał drzwi jej, a nie Emilki. Mam nadzieję, że sobie wszystko wyjaśnią i będą szczęśliwi, ale znając Emilkę, ona nie da im spokoju. Czekam na kolejną notkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karola