**No właśnie małe wyjaśnienie , przez
te dwa miesiące wiele się zmieniło , mój ojciec zaakceptował Mikołaja . Mikołaj
rozwiódł się z żoną , jego córki mnie zaakceptowały … A no i najważniejsze
Mikołaj poprosił mnie o rękę**
Wracając do sedna . Wpadłam na Kamile ,
zupełnie bym jej nie poznała , wyglądała jak menel , była cała zaniedbana ,
była na kacu to zauważyłam na pierwszy rzut oka .
No
proszę kogo ja widzę – powiedziała
Kamila spoglądając na mnie
Kamila
znowu chcesz robić awanturę ? –
odpowiedziałam
Zabrałaś
mi męża i jeszcze tego pożałujesz –
odpowiedziała mi Kamila
Sama
go zostawiłaś – odpowiedziałam i
odeszłam nie miałam ochoty na dalsze ,,pogawędki ‘’ z Kamilą
Wróciłam do domu i znowu poszłam
wymiotować , przy okazji zrobiłam testy ciążowe wszystkie wyszły pozytywnie ,
ucieszyłam się bo długo czekałam na ten moment . Nie czekając ani chwili dłużej
postanowiłam pojechać na komendę . Gdy tam dojechałam już miałam wysiadać , gdy
nagle pod komendę podjechał radiowóz a z niego wysiadła Emilka i Mikołaj . Cali
rozbawieni , Mikołaj mnie oszukał powiedział ze patrol ma dzisiaj z Krzyśkiem .
W pewnym momencie Emilka pocałowała Mikołaja , a ja się rozpłakałam . Ruszyłam
z piskiem opon z pod komendy , widziałam że Mikołaj i Emilka mnie widzieli jak
odjeżdżałam .
Ja nie mogę :-D ile nowych rozdziałów :) przeczytałam wszystkie zapartym tchem
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że Ola i mikołaj to sobie wyjaśnią
życzę weny i pozdrawiam
Olka<3<3<3
ps. dodałam twój blog do linków xD
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńps2. Ola w ciąży :-D ostatnio coraz częściej pojawia się te motyw ale mi się ten pomysł bardzo spodobał (chociaż Ja nie planuje tego xD ) już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału
Usuńdziękuje bardzo , cieszę się ze podobają ci sie moje opowiadania :-)
UsuńO nie... Co ten Mikołaj narobił? Tylko nie to... Błagam, wstawiaj jak najszybciej następny rozdział.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nadia