Po około 2 godzinach jazdy zasnęłam
obudziłam się dopiero gdy poczułam że Mikołaj zgasił samochód
Co się stało ? – zapytałam zaspana
Nic kochanie zrobiłem postój muszę rozprostować
kości – odpowiedział
Ile nam zostało jeszcze drogi ? –
zapytałam
Około 2 godzin – odpowiedział
Wysiedliśmy z Mikołajem z auta byliśmy
na stacji benzynowej , poszliśmy skorzystać z toalety , wsiedliśmy do auta
zjedliśmy kanapki wypiliśmy herbatę tzn. ja herbatę a Mikołaj kawę . I po 30
minutach ruszyliśmy w dalszą drogę .
Po 2,5 godzinie byliśmy już na miejscu ,
moim oczom ukazał się przepiękny widok domek położony był wprost nad morzem
Mikołaj tu jest przepięknie –
powiedziałam
Poczułam jak mój mężczyzna się przytula
do moich pleców i całuje mnie po szyi
Wiedziałem że ci się tu spodoba –
odpowiedział
Mikołaj wyciągnął nasze walizki z
samochodu , ja rozejrzałam się po domku był naprawdę ślicznie urządzony
Głodna jestem – powiedziałam
Mikołaj spojrzał na zegarek
No jest już 13:00 więc możemy iść coś
zjeść , tutaj niedaleko jest restauracja – odparł Mikołaj
Ok. to chodźmy – odpowiedziałam
Zamknęliśmy domek i poszliśmy w stronę
restauracji , po 5 minutach byliśmy na miejscu . Ja zamówiłam rybę z frytkami i
surówką , a Mikołaj schabowego z frytkami . Chciało mi się śmiać bo mój misiek
ciągle jadł schabowe
Z czego się śmiejesz ? – zapytał Mikołaj
widząc jak uśmiecham się pod nosem
Z ciebie – odpowiedziałam
No wiesz ty co – powiedział Mikołaj
Nie moja wina że śmieszy mnie to że
ciągle jesz schabowego – odpowiedziałam
No co lubię schabowy i nic na to nie
poradzę – rzekł
Po 15 minutach kelner przyniósł nasze
zamówienia
Pięknie pachnie – powiedziałam
Smacznego kochanie – powiedział Mikołaj
Tobie również – odpowiedziałam
Zjedliśmy obiad i o 13:40 byliśmy w domu
. Gdy tylko weszliśmy do domku Mikołaj zaczął mnie całować i wkładać ręce pod
bluzkę
Jesteś taka seksowna – powiedział
Mikołaj nadal mnie całując
Odwróciłam się w jego stronę , dotknęłam ręką jego
umięśnionej klatki lubiłam ją choć sama nie wiedziałam dlaczego . Mimo iż
znaliśmy dokładnie swoje ciała , zachowywaliśmy się jakbyśmy poznawali się
pierwszy raz .
Super rozdział! Milo się czytało jak im się życie układa. Ciekawe czy Ola doda się i tym SMS od Emilki kiedy Mikołaj dostał wczoraj!
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział
Pozdrawiam
Paulina
Super rozdział. Haha, przewidziałam te schabowe XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nadia
Super rozdział ;-) nie spodziewałam się ze mikołaj zamówi znowu schabowego:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dominika