piątek, 31 lipca 2015

2.Zazdrość , pocałunek i lekkie zmieszanie

Paulina Paćkowska to opowiadanie jest specjalnie dla ciebie :-)


Cześć Olka – powiedział
Nie chciałam z nim gadać , było mi nadal bardzo przykro wstałam i poszłam bez słowa do sypialni
Ola !! – krzyknął Mikołaj gdy wchodziłam do sypialni
Położyłam się na łóżku i zaczęłam czytać książkę , po niecałych 30 minutach ktoś zaczął pukać do drzwi mojej sypialni wiedziałam ze to Mikołaj
Mogę ? – zapytał zaglądając do pokoju
Jeśli musisz – powiedziałam
Ola o co ci chodzi ? – zapytał
O nic Mikołaj , mam zły dzień – odpowiedziałam , ale dobrze wiedziałam że Mikołaj mi w to nie uwierzy
Jasne , nie kłam przecież wiem że do póki nie poszedłem z Pauliną to miałaś świetny humor – powiedział Mikołaj
Możemy skończyć tą rozmowę i pogadać o czymś innym ? – zapytałam
Dobrze , kupiłem wino . Napijesz się ? – odpowiedział
Chętnie – odpowiedziałam
Poszliśmy do salonu, Mikołaj otworzył wino i nalał je do lampek i jedną z nich podał mi
To za co pijemy ? – zapytał
Za twoją randkę z Pauliną – odpowiedziałam , wiem że mieliśmy skończyć tą rozmowę ale mnie nadal bardzo bolało to ze Mikołaj poszedł z nią na randkę
Ola mieliśmy o tym nie rozmawiać , sama to mówiłaś – powiedział
Dobrze przepraszam , to więc za co pijemy Panie Aspirancie ? – zapytałam
Za nas za naszą przyjaźń – odpowiedział
Stuknęliśmy się kieliszkami i napiliśmy się łyk wina . Rozmawialiśmy tak prawie do 00:00 wino było już opróżnione a ja niestety byłam już lekko wstawiona . W pewnym momencie Mikołaj chciał mnie pocałować w polik ale ja tak odwróciłam głowę że zaczęliśmy się całować , w pewnym momencie oderwałam się od Mikołaja i speszona całą sytuacją uciekłam do sypialni . Byłam tak zmęczona że położyłam głowę do poduszki i zasnęłam . Obudziłam się o 7:30 , poszłam do salonu tam nigdzie nie było Mikołaja , na lodówce zobaczyłam kartkę z napisem ,,Pojechałem do pracy” , nie wiem dlaczego ale czułam że Mikołaj jest na mnie zły za to co się wczoraj stało . Ubrałam się , zjadłam śniadanie , wyszłam z domu , wsiadłam do auta i pojechałam na komendę . 

1 komentarz:

  1. Super rozdział ;-) jestem ciekawa o co chodzi Mikołajowi czekam na następny rozdział
    Pozdrawiam Dominika

    OdpowiedzUsuń