Dobrze , dzięki tato – powiedziałam
Wypiliśmy kawę , mój tata został u nas
na kolacje . Około 21 pojechał do domu . Mikołaj rozwalił się na kanapie .
Może byś mi łaskawie pomógł ? –
zapytałam sprzątając ze stołu
Już idę – odpowiedział Mikołaj ruszając
się z kanapy
Posprzątaliśmy ze stołu i włożyliśmy
wszystkie naczynia do zmywarki
To gdzie się wybieramy na urlop ? –
zapytał Mikołaj
Tak myślałam że moglibyśmy pojechać nad
morze , co ty na to ? – odpowiedziałam
Jasne czemu nie , mam domek nad morzem
więc możemy jechać – powiedział
Oo masz domek nad morzem , nic nie
mówiłeś – odparłam
Tak wyszło , to kiedy jedziemy ? –
zapytał
Jutro rano – odpowiedziałam przytulając
się do ukochanego
To idziemy się pakować ? – zapytał
Tak – odpowiedziałam i pocałowałam
Mikołaja
Poszliśmy na górę do sypialni
wyciągnęliśmy dwie walizki , stałam przy szafie patrząc co zabrać , nagle
poczułam ręce Mikołaja pod swoja bluzką .
Misiu możesz mi powiedzieć co ty robisz
? – zapytałam
Mikołaj nic nie odpowiedział ,
przyciągnął mnie do siebie , poczułam jego perfumy były śliczne . Czułam oddech
i usta Mikołaja na swoim karku
Mikołaj proszę cię muszę się spakować ty
zresztą też – powiedziałam
Mikołaj zrezygnowany położył się na łóżku
, ja około 21:50 skończyłam pakowanie swoich ciuchów , więc postanowiłam pomóc
Mikołajowi . Po jakiś 10 minutach Mikołaj był spakowany .
Idę się kąpać – powiedział Mikołaj
Chciał wyjść z sypialni , ale złapałam
go za rękę miałam wrażenie jakby był na mnie zły
Miśku zaczekaj – powiedziałam
Coś się stało ? – zapytał
To ty mi to powiedz – odpowiedziałam
Mikołaj się do mnie zbliżył i położył
jedną rękę na moim biodrze a drugą na policzku
Nie myszko nic się nie stało , bardzo
cię kocham – powiedział Mikołaj
Poczułam jego usta na swoich
Jesteś taka piękna – dodał
Super rozdział! Mam nadzieję że urlop im się uda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Paulina
dobre opowiadania piszesz tak jak ja powodzenia i pizs dalej:)
OdpowiedzUsuń