Około godziny 7:55 byłam na miejscu ,
gdy weszłam do biura Mikołaj już tam czekał . Gdy na niego spojrzałam naprawdę
czułam że jest zły .
Cześć – powiedziałam
Hej – odpowiedział
Przepraszam – powiedziałam i w tej
chwili chciałam zapaść się pod ziemię
Mikołaj wstał z krzesełka , ja stałam
oparta plecami o ścianę . On do mnie podszedł stał bardzo blisko mnie , położył
jedną rękę na ścianie
Jesteś zły ? – zapytałam widząc jego
nietęgą minę
Nie Olka nie jestem zły – powiedział
Właśnie widzę – odpowiedziałam
Mikołaj zbliżał swoją twarz do mojej
już miało się stać to o czym myślę , gdy nagle do biura wparował mój ojciec ,
Mikołaj natychmiast się ode mnie odsunął
Co tu się dzieje ? – zapytał mój
ojciec
Nic tato – odpowiedziałam lekko
zmieszana , zastanawiałam się co ojciec sobie w tym momencie myśli
Jedziecie na Horodrzańską 20 mamy tam
jakieś zgłoszenie o bójce – powiedział mój ojciec
Dobrze – odpowiedzieliśmy oboje z
Mikołajem
Mikołaj tylko masz jej pilnować –
powiedział
Zawsze ją pilnuje – odpowiedział
Mikołaj
Wyszliśmy z komendy , było mi wstyd
przed Mikołajem za mojego ojca który znowu narobił mi obciachu przed Mikołajem
, miałam 26 lat a czułam się jak gówniara . Pojechaliśmy na miejsce tam sprawa
okazała się być bardziej niebezpieczna , mężczyźni kłócący się to byli
dresiarze a do tego mieli broń .
Policja na ziemię rzućcie to !! –
krzyknął Mikołaj
Wal się psie ! – odburknął mu jeden z
dresiarzy
Patrz jaką suczkę przywiózł –
powiedział drugi z dresiarzy
Nie wiadomo kiedy jeden z nich zaczął do mnie celować
, w pewnym momencie padł strzał Mikołaj się rzucił żeby mnie osłonić kula trafiła ....
Super rozdział! Ale dobrze że Mikołaj jej nie pocałował bo jakby to ojcie c zobaczył to by było. Co się stanie Mikołajowi mam nadzieję że nic poważnego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na wiecej
Paulina
Hmm a ja mysle ze kula powinna trafic Ole.
OdpowiedzUsuńWtedy Mikolaj zrozumie ze omal nie stracil jej. I zrozumie ze czuje do niej cos wiecej niz przyjazn :) Opowiadanie super.
Ps. Czytam wszystkie twoje opowiadania i sa zajebiste :)