Poczułam na sobie ręce Mikołaja
wiedziałam na co ma ochotę ,,Ola chciałbym mieć z tobą dziecko” – wyszeptał mi
do ucha . Mikołaj wziął mnie na ręce i zaniósł do sypialni w której wiadomo co
się działo .
MIESIĄC PÓŹNIEJ
Mimo iż Mikołaj nadal był mężem Kamili ,
a sprawa rozwodowa była nadal w trakcie . To kupiliśmy z Mikołajem piękny duży
dom w którym od jakiegoś tygodnia mieszkamy . Moja kawalerka na razie stoi
pusta . A co do ludzi którzy grozili mojemu ojcu to Monika i Krzysiek ich
złapali . To był smętny poniedziałek
wstaliśmy z Mikołajem około 7:10 i zaczęliśmy przygotowania do pracy .
Kochanie co robisz na śniadanie ? –
zapytałam z łazienki
Kanapki – odpowiedział Mikołaj
Wiesz co ja zjem sobie płatki –
odpowiedziałam
Od jakieś 2 dni wymiotuje , ale nie
zdarza mi się to często , więc Mikołaj niczego nie zauważył ani też o niczym
nie wie . Ubrałam się , umalowałam i wyszłam z łazienki .
Powinnaś zjeść coś lepszego niż płatki –
powiedział Mikołaj gdy weszłam do kuchni
Miśku wystarczą mi płatki –
odpowiedziałam i pocałowałam Mikołaja
Oh już niech ci będzie – powiedział
Mikołaj
Usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy jeść
śniadanie . Około 7:30 wyjechaliśmy z domu . Po 20 minutach byliśmy już w
naszym biurze . Przebraliśmy się i poszliśmy na odprawę .
Mój ojciec nie wiedzieć dlaczego miał
cudowny humor , cały był uśmiechnięty żartował z nami , odprawa była naprawdę
bardzo przyjemna . O 8:15 odprawa się skończyła , wszyscy wyszli a mnie i
Mikołaja zatrzymał mój ojciec .
Jak wam się mieszka ? – zapytał
Dobrze – odpowiedziałam
Nie szykujecie dla mnie jakiegoś wnuka ?
– zapytał
Robimy co możemy – zażartował Mikołaj
Dobra idźcie na służbę , Mikołaj pilnuj
jej – powiedział mój ojciec
Zawsze jej pilnuje szefie – odpowiedział
Mikołaj
Wyszliśmy z gabinetu
Ola szykujemy jakiegoś wnuka twojemu
ojcu ? – zapytał rozbawiony Mikołaj
Nie mam pojęcia , coś ty taki w dobrym
humorku ? – zapytałam
Mam piękną kobietę przy sobie to mam z
czego być szczęśliwy – odpowiedział
Zabraliśmy z biura radiostacje i poszliśmy na parking
do auta , zapowiadała się nudna służba . Wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy na
partol . Nie minęło 5 minut a już mieliśmy zgłoszenie bójki . Udaliśmy się na
miejsce , gdy przyjechaliśmy na miejscu zastaliśmy dwie nastolatki które pobiły
się o chłopaka , rozdzieliliśmy je i pouczyliśmy i wróciliśmy z powrotem na
patrol .Zapraszam na snapchata : blogerkaa17
Super rozdział
OdpowiedzUsuńCzekam na następny
Pozdrawiam
Nadia
Super rozdział!
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej!
Pozdrawiam
Paulina
Super rozdział!
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej!
Pozdrawiam
Paulina