Witam Was Ponownie :-)
Dzisiejsze Opowiadanie równiez jest spowodowane tym że nadal jestem chora i do końca tygodnia nie wybieram się do szkoły . Trochę się nudzę , więc postanowiłam coś dla Was napisac .
Miłego Czytania :-) !!
Równo o godzinie 19:00 usłyszałam pukanie do drzwi , dobrze wiedziałam kto za nimi stoi ... otworzyłam i ujrzałam Mikołaja
Gotowa ? - zapytał
Tak , wezmę tylko kurtkę - odpowiedziałam
Zabrałam kurtkę , torebkę , zamknęłam drzwi i zeszliśmy na dół mojego bloku , wsiedliśmy do taksówki , Mikołaj podał kierowcy adres restauracji , a nie knajpy jak się spodziewałam i ruszyliśmy
Mieliśmy jechać na piwo - powiedziałam
W restauracji też się napijemy czegoś dobrego - odpowiedział
Ok , niech ci będzie - odparłam
Po niecałych 16 minutach jazdy byliśmy na miejscu , Mikołaj zapłacił za taksówkę i weszliśmy do środka restauracji ... Zajeliśmy wolny stolik , po chwili przyszedł kelner podał nam menu i zaczęliśmy wybierać . Po paru minutach nasze zamówienia były już złożone
Mogłeś mi powiedzieć że pojedziemy do restauracji - powiedziałam
Czemu ? - zapytał Mikołaj
Lepiej bym się ubrała - odpowiedziałam
Przecież wyglądasz ślicznie - skomentował Białach
Dziękuje - powiedziałam
Po upływie 30 minut dostaliśmy nasze zamówienia , te 30 minut minęło nam na przemiłej rozmowie ... Jedząc kolacje , do naszego stolika podeszła pewna kobieta , blondynka na oko nie dużo młodsza od Mikołaja
Mikołaj ? - zapytała
Mikołaj odwrócił głowę
Tak , to naprawdę ty nie pomyliłam się - powiedziała
Marta , dobrze cię widzieć - odpowiedział Mikołaj i przytulił kobiete
Nic się nie zmieniłes - powiedziała
Ty równiez , a Marta poznaj to jest moja partnerka Ola , Ola to Marta moja dawna znajoma - powiedział Mikołaj
Ola Wysocka miło mi - powiedziałam
Marta Zdun mi również - odpowiedziała
To ja wam nie będę przeszkadzać , Mikołaj nadal masz ten sam numer telefonu ? - dodała Marta
Tak - odpowiedział Mikołaj
Ok to zadzwonie i pogadamy - rzekła Marta
Ok będę czekać na telefon - odparł Białach
Do zobaczenia , do widzenia - powiedziała
Do zobaczenia - pożegnał się Mikołaj
Do widzenia - odpowiedziałam
Marta odeszła od naszego stolika
Długo znasz się z nią ? - zapytałam z ciekawości
Dość sporo - odpowiedział Mikołaj
Rozmawialiśmy jedząc kolacje po 21:00 wyszliśmy z restauracji
To co teraz robimy ? - zapytałam zaciekawiona
Jest dopiero po 21:00 - odpowiedział Mikołaj
Wiem - powiedziałam
Mam pomysł , masz może ochote na kino ? - zapytał
A wiesz co chętnie , dawno nie byłam w kinie - odpowiedziałam
Z racji tego , że kino do którego chcieliśmy iść było nie daleko to postanowiliśmy iść tam pieszo . Po upływie 10 minutowego spacerku dotarliśmy na miejsce . Wybraliśmy jakiś film i udaliśmy się na sale w której grany był seans . Film zakończył się około godziny 22:30 , wyszliśmy z kina , Białach zamówił taksówkę . Ta przyjechała po 5 minutach , ruszyliśmy w stronę mojego mieszkania , po 10 minutach byliśmy na miejscu .
Wejdziesz na chwile ? - zapytałam
Nie , jesteś zmęczona - odpowiedział
Nie jestem - powiedziałam
Jutro mamy prace - powiedział Mikołaj
Racja , to do jutra - odparłam
Do jutra - rzekł
Pożegnałam się z Mikołajem , wysiadłam z taksówki i poszłam w stronę mojego mieszkania ... Niestety po drodzę wpadłam na Eryka mojego byłego faceta
Widze że już znalazłaś sobie pocieszenie - powiedział Eryk
O co ci chodzi ? - zapytałam
O tego gościa - odpowiedział
Nic mnie z nim nie łączy , a po drugie nie powinno cię to obchodzić - powiedziałam
Jeszcze do mnie wrócisz , zobaczysz ! - powiedział podniesionym tonem i odszedł
Przez chwile stałam przed klatką , po jakiś 5 minutach otrząsnęłam się i weszłam do środka . Dotarłam pod swoje mieszkanie i czym prędzej weszłam do środka ... Ściągnęłam kurtkę , buty i od razu poszłam do łazienki się wykąpać . Z łazienki wyszłam około 23:10 , od razu udałam się do sypialni położyłam się na łóżku i zasnęłam .
Dzisiaj macie trochę dłuższe opowiadanie , ponieważ chciałam opisać wam całe spotkanie Oli i Mikołaja po pracy , a to trochę zajęło . Nie wiem czy uda mi się coś jeszcze napisać , ale się postaram i może coś jutro dodam ( ale nie obiecuje ) . Z racji tego że to opowiadanie dodaje w godzinach wieczornych to życze wszystkim Miłej Nocy :-)
opowiadanie super... hymmm czyżby były Oli chciał jej coś zrobić nie mogę się doczekać kolejnego. tobie także miłej nocy
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Eryk nie planuje skrzywdzić Oli. czekam na kolejne opowiadanko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i również życzę miłej nocy :)
Paulina