To opowiadanie jest dedykowanie głównie tym trzem osobom , które skomentowały moje ostatnie opowiadanie :-)
Cześć tato , chciałes mnie widzieć - powiedziałam wchodząc do gabinetu ojca
Tak siadaj - odpowiedział Wysocki
Możesz mi powiedzieć co się stało ? - zapytałam
A gdzie Mikołaj ? - zapytał
Nie wiem - odparłam
Ola powiem wprost , od dzisiaj pracujesz z Moniką - powiedział
Dlaczego ? - zapytałam
Nie mogę ci powiedzieć - rzekł
Tato ! - powiedziałam podniesionym tonem
Mikołaj poprosił mnie o zmianę patrolu - odpowiedział
Nie dowierzałam w to co słyszę , Mikołaj poprosił mojego ojca o zmianę patrolu .... Zrobiło mi się tak strasznie przykro , wyszłam z gabinetu mojego ojca i poszłam do naszego biura , tam zastałam Mikołaja
Cześć Olka - przywitał się
Możesz mi powiedzieć czemu poprosiłeś mojego ojca o zmianę patrolu ? !! - mówiłam zdenerwowana
Ola uspokój się - powiedział
Możesz mi to wyjaśnić ! - krzyknęłam
Wiem że nie chcesz mnie znać - odpowiedział
Mikołaj wyszedł z biura , wg nie dając mi dojść do słowa ... Usiadłam w koncie i się rozpłakałam , nie poszłam na odprawe . O 8:15 do biura przyszła Monika
Ola co się stało ? - zapytała
Mikołaj zarządał tej zmiany patrolu - odpowiedziałam
Powiedział ci to ? - zapytała Monika
Mój ojciec mi to powiedział - odparłam
Chodz jedziemy na patrol - powiedziała Kownacka
Poszłam szybko do toalety i po 5 minutach wyszłam z komendy , wsiadłam do radiozowu i ruszyłyśmy na patrol
00 dla 06 - powiedziała Monika
Słucham cię szóstka - odpowiedział Jacek
Wpisz nas na patrol - rzekła Kownacka
Ok - odparł
Jeździliśmy po mieście patrolując okolice , po godzinie dostaliśmy pierwsze zgłoszenie
06 dla 00 - powiedział Nowak
Zgłasza się szóstka - odpowiedziałam
Ola jedźcie na Gruntową , na rondo był tam wypadek - rzekł Jacek
Ale czemu my ? - zapytałam
Wypadek naszych - odpowiedział dyżurny
Ok , udajemy się - odparłam
Włączyliśmy "bomby" i pojechaliśmy na miejsce wypadku , gdy dojechaliśmy na miejsce zastaliśmy tira , rozwalony samochód policyjny , dwie karetki i straż pożarną ... Gdy dojechaliśmy na miejsce , nie wiedzieliśmy jeszcze kto z naszych był poszkodowanym w wypadku . Po dojściu na miejsce podszedł do nas jeden ze znajomych ratowników
Cześć wam - powiedział Hubert
Cześć - odpowiedziałyśmy
Kto z naszych ? - zapytała Monika
Pytania:
1.Kto miał wypadek ?
2.Jak to się skończy ?
Hej super rozdział
OdpowiedzUsuń1. Pewnie Mikolaj
2. Ma się skończyć dobrze. I ola bd z mikim
Dodasz dziś rozdział? 😂
Paulina
już dzisiaj dwa opowiadania dodałam
Usuńchcemy więc opowiadań. wstawiaj jeszcze. Super się cb czyta. mam nadzieję że z wypadku wyjdą cało.
OdpowiedzUsuń1. Mikołaj Białach i Krzysztof Zapała
OdpowiedzUsuń2. Wszystko skończyło się dobrze
Super rozdział
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda