Jaką ? - zapytałam
Wyjedź ze mną nad morze - odpowiedział
Nie chciałbyś spędzić tego urlopu z córkami ? - zapytałam
Chciałbym z tobą - odparł
A gdzie mnie zabrać chcesz ? - zapytałam
Do Mrągowa - rzekł
Ooo , nigdy tam nie byłam - odpowiedziałam
Jest tam pięknie , byłem tam kilka razy - powiedział
Kiedy jedziemy ? - zapytałam
Dziś wieczorem - odparł
To ja idę się pakować - rzekłam
Ja też jadę do siebie się pakować - powiedział
Pożegnalam się z Mikołajem , uzgodniliśmy że o 20 wyjeżdzamy , poszłam się spakować ... O 11:20 moja walizka była już całkowicie spakowana , akurat wyszłam z sypialni gdy usłyszałam dzwonek do drzwi , podeszłam , spojrzałam przez wizjer , okazało się ze to Monika
Hej Ola - przywitała się
Hej Monia - odpowiedziałam
Monika weszła do mojego mieszkania i obie weszłyśmy do salonu
Napijesz się czegoś ? - zapytałam
Soku - odparła
Poszłam do kuchni , nalałam sok do szklanek i wróciłam do salonu . Jedną ze szklanek podałam Monice
Wyjeżdzasz gdzieś ? - zapytała
Tak z Mikołajem do Mrągowa - odpowiedziałam
Z Mikołajem ? - zapytała
Tak z Mikołajem - odparłam
Ola czy ja o czymś nie wiem ? - spytała
Mnie i Mikołaja nic nie łączy - rzekłam
Tak tak , zobaczymy jak wrócisz - odpowiedziała
Tylko się zaśmiałam , tak naprawdę nie wiedziałam czy pomiędzy mną a Mikołajem jest tylko miłość , czy już coś więcej . Monika wyszła z mojego mieszkania około godziny 14:00 , ja poszłam zrobić sobie obiad . O 16:30 usiadłam na kanapie z książką w ręku , tak się zaczytałam że gdy się "ocknęłam" była godzina 19:30 . "O kurde za pół godziny przyjedzie Mikołaj" - pomyślałam . Wstałam z kanapy , zrobiłam porządek i poszłam do łazienki , umalowałam się lekko , przebrałam w wygodniejsze ciuchy i gdy wyszłam z sypialni usłyszłałam dzwonek do drzwi
Wejdz !! - krzyknęłam
Tachałam swoją walizkę z sypialni do korytarza , a do mojego mieszkania wszedł Mikołaj , który do mnie podszedł i zabrał ode mnie walizkę
Gdzieś ty kółka podziała od tej walizki ? - zapytał
Zepsuły się - odpowiedziałam
Oh Ola - westchnął Mikołaj
Białach wyszedł z mojego mieszkania i zabrał ze sobą moja walizkę , ja zabrałam reszte , ubrałam się , wyszłam z domu , zamknęłam drzwi i wyszłam przed blok , gdzie czekał na mnie samochód Mikołaja
Super opowiadanie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magda
kiedy będzie nowe opowiadanie bo nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńciekawe ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Paulina