wtorek, 15 grudnia 2015

21.Kolejne groźby , ciąża i tajemnice

Nie za bardzo przejęłam się tą groźbą , schowałam list do szafki ... wyciągnęlam ksiażke , usiadłam w fotelu i zaczęłam ją czytac . Około godziny 12:45 obudziła się Dominika 
Długo spałam ? - zapytała
Sporo - odpowiedziałam 
Zgłodniałam - powiedziała 
To idz do kuchni i zrób sobie coś do jedzenia - odparłam 
Dominika wstała z kanapy i poszła do kuchni , po kilku minutach wróciła z kanapkami 
Smacznego - powiedziałam 
Dziękuje - odparła 
O 13:30 zabrałam się z Dominiką za robienie obiadu , o 15:00 do domu wróciła Ania a o 17:40 w domu pojawił się Mikołaj ... Ania i Dominika siedziały w swoich pokojach , a ja i Mikołaj siedzieliśmy na kanapie w salonie 
Ola przepraszam cię - powiedział Białach 
Już ci wybaczyłam - odpowiedziałam 
Zaczęliśmy się całować ... potem siedzieliśmy i oglądaliśmy tv . Po kilku minutach Mikołaj wstał i poszedł do toalety , a do mnie przyszedł sms z treścią "Zginiesz suko" .... zastanawiałam się czego ta osoba , z moich podejrzeń kobieta ode mnie chce ... "A może to Kamila " - pomyślałam i wtedy do salonu wszedl Mikołaj 
O czym myślisz ? - zapytał 
O niczym kochanie - odpowiedziałam 
Siedzieliśmy do 22:00 oglądając tv , potem poszliśmy się kąpac i spać .
TYDZIEŃ PÓŹNIEJ 
Dominika coraz częściej zostawała w domu , była blada ciągle wymiotowała i dzisiaj był dzień w którym przyszła mi jedna myśl do głowy , więc postanowiłam ją o to zapytać . Była godzina 12:00 , ja poszłam do pokoju Dominiki 
Dominika musimy porozmawiac - powiedziałam 
O czym ? - zapytała 
Jesteś w ciąży, prawda ? - zapytałam 
Dominika nic nie powiedziała tylko się rozpłakała 
Nie wiem - odpowiedziała 
Jedziemy do ginekologa - powiedziałam 
Zeszłyśmy na dół , ubraliśmy kurtki , buty i wyszliśmy z domu , bylam zdenerwowana przecież Dominika miała tylko 16 lat . Po 20 minutach dojechałyśmy do ginekologa i udało nam się od razu wejść do gabinetu 
Dzień Dobry - przywitałyśmy się 
Dzień Dobry , Pani Olu stało się coś ? - zapytała ginekolog 
Nie Pani Mario , dzisiaj to nie ja chciałam się zbadać - odpowiedziałam 
Ty jesteś ? - zapytała 
Dominika Białach - odpowiedziała Dominika 
Pani Mario podejrzewam że ona jest w ciąży - powiedziałam 
Dobrze w takim razie zaraz to sprawdzimy - rzekła 
Dominika położyła się na kozetce , podciągnęła koszulkę do góry i Pani ginekolog zaczęła wykonywać badanie usg ... Obie z Dominiką byłyśmy przerażone 
I co ? - zapytała Dominika 
Jesteś w 7 tygodniu ciązy - odpowiedziała Pani Maria 
Byłam w takim szoku i po Dominice również to widziałam . 
Poczekasz na korytarzu , chciałabym porozmawiać z Olą ? - zapytała Pani Maria 
Tak poczekam - odpowiedziała Dominika i wyszła z gabinetu 
Ile ona ma lat ? - zapytała 
Szesnaście - odpowiedziałam 
Będzie Pani jej musiała teraz pomóc - powiedziała 
Wiem Pani Mario - rzekłam 
Pani Maria przepisała dla Dominiki leki i zalecenia i wyszłam z gabinetu ....
Chodź - powiedziałam do Dominiki 
Wyszłyśmy z przychodni , wsiadłyśmy do auta i ruszyłyśmy do domu ... Po 25 minutach byłyśmy na miejscu . 
Ola boje się - powiedziała Dominika 
Wiem - odpowiedziałam 
Ojciec mnie zabije - rzekła 
Przestań - odparłam 
Może mu nie mówmy - powiedziała 
Dominika , a jak ty sobie to wyobrażasz ? - zapytałam 
Normalnie - odparła 
Ciąży nie da się ukryć - powiedziałam 
Dominika pobiegła do swojego pokoju , wiedziałam że jest kompletnie załamana . O 17:30 do domu wróciła Ania i Mikołaj , zastanawiałam się czy i jak mam powiedzieć Mikołajowi o ciąży jego starszej córki . Ania i Mikołaj zjedli obiad , po czym Ania poszła do swojego pokoju a ja z Mikołajem zostaliśmy sami w salonie . Napisałam po kryjomu smsa do Dominiki o treści "Nie powiem twojemu ojcu , ale tobie radze to zrobić jak najszybciej" . O 19:00 dziewczyny zeszly na dół i cała nasza czwórka oglądała tv . O 22:30 poszliśmy spać . 

2 komentarze:

  1. Super. Nie mogę doczekać się kolejnego opowiadania. póki masz wene to pisz.
    pozdrawiam.
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  2. Dominika W ciąży no to ładnie
    Świetne opowiadanie
    Pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń