niedziela, 13 grudnia 2015

18.Powrót do pracy po długiej przerwie

Gdy wróciłam do swojego mieszkania zadzwoniłam do mojego ojca , miałam z nim naprawdę długą rozmowę . Pomimo tego iż wiedział że spodziewam się dziecka pozwolił mi wrócić do pracy ... więc ja po skończonej rozmowie poszłam się wykąpać i o 22:50 poszłam spać . Wstałam o 7:05 ... podeszłam do lustra które mam w sypialni , podciągnęłam bluzkę do góry i zaczęłam gładzić ręką swój już lekko widoczny brzuszek "Muszę o ciebie dbać" - pomyślałam i wyszłam z sypialni , udałam się do łazienki , wzięłam szybki prysznic , umalowałam się , ubrałam i poszłam do kuchni zjadłam śniadanie na szybko i o 7:40 wyszłam z mieszkania . Na komendę dotarłam po upływie 12 minut , weszłam na komendę po drodzę mijając Jacka , gdy weszłam do naszego biura zastałam tam Mikołaja 
Cześć - przywitałam się 
Cześć , Olka a co ty tu robisz ? - zapytał zdziwiony 
Pracuje - odpowiedziałam 
Zabrałam swój mundur i poszłam się przebrać . Punktualnie o 8:00 dotarłam na odprawę , wszyscy byli pozytywnie zaskoczeni moim powrotem na komendę poza jedną osobą ... Emilką. Dawała ciągle jakieś zgryźliwe komentarze , zupełnie nie wiedziałam o co jej chodzi . Odprawa skończyła się o 8:20 , Mikołaj miał patrol z Moniką , a Emilka z Krzyśkiem ... Ja dzisiaj zostałam w komendzie i właściwie się z tego cieszyłam . Wszyscy pojechali na patrole , a ja poszłam do naszego gabinetu i zaczęłam wypełniać raporty , mimo iż sporo czasu nie było mnie tutaj doskonale wiedziałam co mam robić ... Około godziny 9:50 do biura wszedł Jacek 
Pracujesz ? - zapytał 
Tak , a co ? - odpowiedziałam 
Nic , chodź na kawe - powiedział 
Ok , przerwa dobrze mi zrobi - odparłam 
Wstałam z krzesełka i poszłam za Jackiem do kuchni 
Ja poproszę soku jednak - powiedziałam 
Jacek spojrzał na mnie lekko zdziwiony , ale podał mi szklankę z sokiem 
Czemu tak na mnie patrzysz ? - zapytałam 
Ślicznie wyglądasz - odpowiedział 
Dziękuje - powiedziałam 
Siedziałam z Jackiem w kuchni , rozmawialiśmy ... O 10:20 wróciłam do wypełniania raportów . Około 11:30 na komendę wrócili Mikołaj i Monika 
Ola możemy porozmawiać ? - zapytała Monika 
A gdzie Mikołaj ? - zapytałam 
Poszedł do kuchni - odpowiedziała Kownacka 
O czym chcesz pogadać ? - zapytałam 
Kochasz Mikołaja ? - zapytała 
Nie wiem - odparłam 
Ola , Mikołaj chodzi jak struty , na niczym nie może się skupić - rzekła 
I co ja mam z tym wspólnego ? - zapytałam 
Ola on cię kocha - powiedziała Monika 
Wiem - rzekłam 
A ty jego ? - zapytała 
Tez ... chyba - odpowiedziałam 
W tym momencie do biura wszedł Mikołaj 
Monika musimy jechac - powiedział i wyszedł 
Monika się ze mną pożegnała i również wyszła z biura .... zostałam sama i zachciało mi się płakać .Kochałam Mikołaja , ale w głowie nadal miałam wizje tego jak Mikołaj całował się z Kamilą . Pracę skończyłam o 16:40 , powiedziałam ojcu że źle się czuje i pozwolił mi wyjść wcześniej . Do domu wróciłam o 17:00 , nie wiedzialam co mam ze sobą zrobić , chodziłam z kąta w kąt , na niczym nie mogąc się skupić ... Zmęczona całym dniem położyłam się na kanapie i zasnęłam ...



Co mogę napisać w dalszej części opowiadań ??? ( Licze na waszą pomoc ) 

6 komentarzy:

  1. Hmm może napisz, że Ola zacznie dostawać anonimy i Mikołaj będzie się o nią troszczył i do siebie wrócą. Opowiadanko super. Czekam na next i zapraszam do mnie.
    Pozdrawiam i życzę weny.
    Gosia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super opowiadanie
    Pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. napisz ze Mikołaj przyjdzie do Oli. będzie się Oli tłumaczyć. Ola powie mu ze jest w ciąży. Ola wybaczy mikolajowi. A Mikołaj ucieszy się ze będzie ojcem.
    Pozdrawiam ☺
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  4. Niech Mikołajowi o dziecku powie ;)
    Świetne tło ;)
    P.S. Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
  5. hmmm a może że córka Mikołaja- Dominika przychodzi do Olki z prośbą żeby jej pomogła bo myśli że jest w ciąży ale prośbą aby Białach jak na razie nic nie wiedziałam wtedy posterunkowa powie Dominice że jest w ciąży z Mikołajem

    OdpowiedzUsuń
  6. aaa okaże się że Dominika także jest w ciąży z kolegą z klasy ;( nie wiem czy to dobry pomysł jest

    OdpowiedzUsuń