Siedzieliśmy z Mikołajem rozmawiając i popijając winko ... gdzieś w tle słychać było reklamy z telewizora . Białach bardzo mnie dekoncentrował , nie mogłam znieść tego jakim wzrokiem się na mnie patrzył , czułam się jakby rozbierał mnie wzrokiem .
Mikołaj proszę cię przestań - powiedziałam w końcu
Ale co ja robię ? - zapytał
Patrzysz na mnie tak , że nie mogę się skupić - odpowiedziałam
Zarumieniłaś się - powiedział
Aspirancie przywołuje Pana do rozsądku - zaśmiałam się
Nie wiem co działało na Mikołaja , alkohol czy może coś innego ... trudno było mi to wtedy określić. Znałam Mikołaja już jakiś czas i nigdy nie myślałam że czyjeś towarzystwo mogę lubić tak bardzo jak jego . Nawet się nie obejrzeliśmy a na zegarku wybiła północ
Późno już - powiedział
Co zmęczony jesteś ? - zapytałam
Nie , a ty ? - odpowiedział
Też nie - powiedziałam
Mikołaj się uśmiechnął , rozmawialiśmy dalej popijając dalej wino . Spać poszliśmy gdy na zegarku wybiła godzina 3:20 . Rano obudził mnie dźwięk telefonu , zaspanym wzrokiem spojrzałam na wyświetlacz telefonu była godzina 9:30 a dzwonił do mnie mój ojciec
Hej tato - przywitałam się
Cześć córeczko , obudziłem cię ? - zapytał
Tak , późno poszliśmy spać - odpowiedziałam
Gdzie wyjechaliście ? - zapytał
Na morze - odparłam
Baw się dobrze - powiedział
Dzięki tato - rzekłam
Zakończyłam rozmowę z tatą , ubrałam szlafrok , wyszłam z pokoju i udałam się do kuchni . Tam nie zastałam Mikołaja więc domyśliłam się , że jeszcze śpi . Zrobiłam nam kanapki i usiadłam przy stole, około godziny 10:00 w kuchni pojawił się Mikołaj .
Witam śpiocha - powiedziałam
Cześć , długo nie śpisz ? - zapytał
Jakieś pół godziny , obudził mnie telefon ... zrobiłam nam śniadanie - odpowiedziałam
Oo dziękuje - odparł
Mikołaj usiadł przy stole , a ja zrobiłam mu herbatę ... gdy Białach kończył śniadanie , ja poszłam się ubrać . Około 11:00 poszliśmy z Mikołajem na mały spacer po parku który znajdował się nie daleko, było przepięknie w nim
Pięknie tutaj - powiedziałam
Podoba ci się ? - zapytał
Bardzo , a tobie ? - odpowiedziałam
Też - odparł
W parku zapewne z wczesnej godziny było bardzo mało ludzi . Z Mikołajem zaczęliśmy zachowywać się jak dzieci , ganialiśmy się ... czułam się w jego towarzystwie naprawdę dobrze . O 14:40 poszliśmy na obiad , a o 15:20 wróciliśmy do domku .
Co będziemy teraz robić ? - zapytałam
A na co masz ochotę ? - odpowiedział
Na lody miętowe z kawałkami czekolady - powiedziałam
Przed chwilą był obiad , a to na mnie mówią że ciągle myślę o jedzeniu - odpowiedział
Idziemy na lody - rzekłam
No dobra chodź - powiedział
Wyszliśmy z domku i poszliśmy do pobliskiego stoiska z lodami , ja wybrałam lody miętowe z kawałkami czekolady , a Mikołaj waniliowe . O 17:00 wróciliśmy do domu , a po północy poszliśmy spać .
2 TYGODNIE PÓŹNIEJ
2 dni temu wróciliśmy z urlopu , było naprawdę fantastycznie , poznałam Mikołaja w sposób w który nikt z osób z pracy go chyba nigdy nie poznał . Dzisiaj znowu nadszedł smętny powrót do rzeczywistości , wstałam jak zwykle o 7:00 zjadłam śniadanie , umyłam się , ubrałam ... gdy miałam wychodzić z mieszkania , okazało się że nie mam kluczyków od auta , nie miałam czasu na ich szukanie więc szybko zamówiłam taksówkę . Na komendzie byłam o godzinie 7:40 , wchodząc po schodach na górę wpadłam ojca
Cześć tato - powiedziałam
Cześć córcia , ale jesteś szczęśliwa - odpowiedział
To prawda , mimo powrotu do pracy miałam dzisiaj bardzo dobry humor
A tak jakoś , uciekam się przebrać - powiedziałam
Poszłam na górę , przechodząc obok biura dyżurnego postanowiłam do niego zajrzeć
Cześć Jacek - powiedziałam
O proszę kogo ja widzę , najpiękniejsza kobieta na komendzie - odpowiedział Jacek
Co u ciebie ? - zapytałam
Dużo pracy , a u ciebie ? - odparł
A świetnie , jestem wypoczęta , zwarta i gotowa do pracy - zaśmiałam się
Może dasz się zaprosić po pracy na kolacje ? - zapytał Jacek
KOLEJNE OPOWIADANIE PRAWDOPODOBNIE JUTRO :-)
Jak ona z nim pójdzie, to cię chyba zabiję. :D
OdpowiedzUsuńArgh! :D
A oprócz tego, to rozdział supi ;3
Pozdrawiam
Marysia
Jej kolejne opow! Jak zwykle boskie.. Powiem ci że miałam odrobinę nadzieji że się pocaluja.. ale np jednak nie :-(
OdpowiedzUsuńNie nie ona nie może isc na kolację z Jackiem! MMA iść na kolację z Mikim..
Pozdrawiam i czkeam na wiecej!
Paulina
A mój komentarz będzie inny od reszty. Fajnie byłoby, gdyby Ola zaczęła się spotykać z Jackiem, a Białach byłby zazdrosny :D Nowe odcinki "Policjantek" rzucają mi się na głowę i wciąż mam przed oczami pocałunek Oli i Jacka, więc jakoś fajnie byłoby, gdyby Panowie walczyli między sobą o Wysocką ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na następne ;)
Paulina