Cześć tato - powiedziałam
Cześć córeczko - odpowiedział
Stało się coś ? - zapytałam
Ola czy to prawda , że jesteś w ciązy ? - odparł
Kompletnie mnie zaskoczyło to pytanie , zupełnie nie wiedziałam skąd on o tym wie
Tak - rzekłam
Długo nie odtrzymałam odpowiedzi zwrotnej od mojego ojca
Tato..tato - powiedziałam
Zaskoczyłaś mnie - odpowiedział
Domyślam się - rzekłam
Kto jest ojcem ? - zapytał
Mikołaj - odparłam
Rozmawiałam z ojcem jeszcze chwile , po skończonej rozmowe postanowiliśmy z Mikołajem zrobić obiad . Około 15:30 do domu wrócily corki Mikołaja .... zjedliśmy obiad , dziewczyny poszły odrabiać lekcje a ja i Mikołaj oglądaliśmy tv. O 18:00 zjedliśmy kolacje , a o 22:00 wszyscy poszliśmy spać .
NIECAŁE 5 MIESIĘCY PÓŹNIEJ
Dwa dni temu urodziłam ślicznego zdrowego synka , dopiero w czasie porodu Mikołaj dowiedział jakiej płci jest nasze maleństwo ... Wiedziałam , że był bardzo szczęśliwy , bo wiedziałam jak bardzo chciał mieć synka. Po ponad 5 godzinach dośc męczącego porodu na świat przyszedł Jaś . O 10:00 byłam w sali , po chwili przywieziono mi do sali Jasia , a później przyszedł Mikołaj
Jest śliczny - powiedział
Wiem , taki do ciebie podobny - odpowiedziałam
Mikołaj mnie pocałował ... później do mojej sali przyjechali po kolei Monika , Krzysiek , Artur i Franek oraz Tosiek , a potem mój tata oraz córki Mikołaja . Po 5 dniach pobytu w szpitalu wróciłam do domu z Jasiem , jego pokój był już ślicznie urządzony co mnie bardzo zaskoczyło . Byłam z Mikołajem bardzo szczęśliwa , po roku wzieliśmy ślub i spodziewamy się kolejnego dziecka ...
KONIEC :-)
KOCHANI !!!
DZIĘKUJE WAM ZA IX SERII OPOWIADAŃ
DZIĘKUJE WAM ZA PONAD 81 TYSIĘCY WYŚWIETLEŃ
DZIĘKUJE WAM ZA 830 KOMENTARZY
UWIELBIAM WAS <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz