poniedziałek, 16 listopada 2015

2.Urodziny - ciąg dalszy

Myślałam że zapomnieliście - powiedziałam
Nie dalo się zapomnieć - powiedziała Monika
Ola dasz się zaprosic do kina ? - zaproponował Mikołaj
Jasne , czemu nie - odpowiedziałam
Podziękowałam wszystkim za mini przyjęcie i około 19:00 wyszliśmy z Białachem z komendy , wsiedliśmy do jego auta , moje zostało pod komendą i pojechaliśmy do kina na jakiś film romantycznym . Film zakończył się około godziny 20:45
Zapraszam cię do mnie na kolacje - powiedział Mikołaj
Ok , zgadzam się - odpowiedziałam
Wsiedliśmy do auta i udaliśmy się do mieszkania Mikołaja . Po 15 minutach byliśmy w mieszkaniu Białacha. Weszliśmy do środka , byłam w jego nowym mieszkaniu pierwszy raz i byłam bardzo zaskoczona jak ładnie jest ono urządzone.
Śliczne mieszkanie - powiedziałam
Dzięki - odpowiedział
Ściągnęliśmy kurtkę , buty i poszliśmy do kuchni.
To co gotujemy ? - zapytałam
A na co Pani Posterunkowa ma ochote ? - zapytał Mikołaj
Na zapiekankę - odpowiedziałam
Dobra to robimy - powiedział Białach
No i tak jak powiedział Mikołaj tak zrobiliśmy , zaczęliśmy robić zapiekankę mieliśmy przy tym multum zabawy. O 21:40 zapiekanka była gotowa , zjedliśmy ją ze smakiem , usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy oglądać tv. Siedziałam z Mikołajem bawiąc się naprawdę dobrze , rozmawialiśmy , wygłupialiśmy się ... gdy o 22:30 zorientowałam się że jest już dość późno.
Mikołaj musze już jechać - powiedziałam
Zostań jeszcze - odpowiedział
Późno już - rzekłam
Ok , jak uważasz - odparł
Dziękuje ci za miłe urodziny - powiedziałam
Nie ma za co - odparł
Ubrałam kurtke , buty pożegnałam się z Mikołajem i wyszłam z jego mieszkania . Wsiadłam do taksówki , która czekała już na mnie pod blokiem Mikołaja. Po 12 minutach byłam już w swoim mieszkaniu , poszłam wziąć prysznic , ubrałam piżamy i około 23:25 poszłam spać .

1 komentarz:

  1. Za słabo nalegał! czekam na więcej!
    Pozdrawiam i życzę weny
    Paulina

    OdpowiedzUsuń